Tydzień później
Od czasu wskrzeszenia Sasuke , jak i mojego minął tydzień . Kyuu uczy mnie codziennie ,wymyśliłem nawet technikę dzięki której lis może opuszczać moje ciało .Sasuke na początku nie był zadowolony tym że musi wykonywać moje rozkazy , jednak teraz się już chyba przyzwyczaił do tego , no w końcu kto chciałby żeby każdy sprzeciw kończył się strasznym bólem głowy .
Teraz zmierzamy do siedziby Akatsuki w celu zwerbowania w nasze szeregi Itachiego Uchihe . Sasuke nie zna moich planów odnośnie Itachiego .
Biegniemy przez las , młody Uchiha nie odezwał się do mnie do rana a jest już po południu , wydaje mi się że coś podejrzewa .
- Sasuke , mamy obejść się bez niepotrzebnej walki , jasne ? - Głupi umarlak , pewnie zaraz żucił by się na swojego brata z katanom .
- Akuma , możesz mi powiedzieć kogo masz zamiar zwariować . . .- Odwróciłem głowę w stronę rozmówcy .
- Ta informacja nie jest ci do niczego potrzebna . - Dzięki śmierci wyzbyłem się emocji to jest bardzo przydatne , pewnie stary Naruto powiedział by mu o wszystkim , jednak ja już nie czuję takiej potrzeby . Swój wzrok zpowrotem skierowałem przed siebie . Właśnie dotarliśmy do głównego wejścia siedziby najniebezpieszniejszej organizacji na świecie . - Pamiętaj Sasuke że nie jesteśmy ty aby walczyć , a tylko i wyłącznie po to aby złożyć ofertę. -
- A jeżeli nie przyjmie on naszej propozycji ? Wyjdziemy z tąt tak po prostu ? -
- Hahahaha Sasuke , ja wiem że ta osoba przyjmie naszą ofertę jednak jeżeli by tego nie zrobiła , pozwalam ci zabić każdego osobnika znajdującego się w tej kryjówce . KAŻDEGO. - Mój rozmówca tylko przytaknął . W tym właśnie momencie wrota do siedziby Akatsuki się otworzyły , na spotkanie wyszła nam jedyna dziewczyna w tej organizacji Konan .
- Lider chce się z wami widzieć .
C.D.N
Nom kolejna notka , przepraszam że tak długo nic nie dodawałam ale miałam dużo nauki , w końcu prawie koniec roku i oceny trzeba poprawić . Blog NIE JEST ZAWIESZONY !!!! Jeśli by był to bym napisała że bloga zawieszam na jakiś okres czaku . Następna notka może ukazać się nawet jutro . Chciała bym zachęcić was do umieszczania w komentarzach blogów waszych jak i nie waszych . Pozdrawiam .